4 urodziny wyszkolewas
Wyszkolewas ma już cztery lata

Wyszkolewas ma już cztery lata. To prawie 1500 dni, w trakcie których uczyłem się i uczyłem was :). Siebie tego, jak szkolić i prowadzić firmę, Was wiadomo, testowania oprogramowania. To czas spędzony również na pisaniu bloga, braniu udział w wydarzeniach testerskich i zawracaniu głowy wszystkim dookoła ogólnie pojętą jakością. Ostatni rok to również poszerzenie oferty firmy o produkt, jakim jest e-book „Pytania i Odpowiedzi Rekrutacja na Stanowisko Tester Oprogramowania”.

Kliknij i pobierz wersję mp3 pliku

Przygotowałem wersję mp3 tego wpisu. Nie jest to słowo w słowo czytanie a opowiedzenie tego samego tematu.

Jak to się wszystko zaczęło, czyli początki Wyszkolewas.

Historia Wyszkolewas zaczęła się od tego, że znajomy poprosił mnie, bym poduczył jego znajomego do zawodu testera. Doświadczenie to uświadomiło mi, że lubię szkolić i pomagać w przebranżowieniu. Wraz z kolejnym przeszkolonym znajomym znajomego zauważyłem, że na rynku nie ma firmy oferującej szkolenie indywidualne. I tak zrodził się pomysł :).
Wtedy gdy zakładałem firmę, nie zdawałem sobie sprawy, ile pracy będę musiał włożyć, by stworzyć rozpoznawalną markę (już chyba mogę tak powiedzieć) Wyszkolewas. Teraz z perspektywy czasu wiem, że jest to ogromny wysiłek. Praca zajmuje większość mojego życia i nie piszę tego, byś mnie żałował, bo to mój wybór, ale po to byś zrozumiał, że nic nie stało się w ciągu jednego dnia.

Od razu chcę Cię też uspokoić, że nadal zamierzam szkolić, bo sprawia mi to wielką frajdę. To dzięki szkoleniom poznałem REWELACYJNYCH ludzi, którzy zawsze mogą liczyć na moje wsparcie i mowa nie tylko o kursantach, ale i o innych pasjonatach, którzy jak ja pracują ciężko by dzielić się wiedzą.

Niemniej nie da się ukryć, że zwłaszcza w tym roku, gdy również zdrowie podupadło, zacząłem mieć chwile zwątpienia. W chwilach takich zadaję sobie pytania o to, czy warto i po co to wszystko robię. Jeśli zapytałbyś mnie o to, co dodaje mi sił w momentach zwątpienia, to będzie to dobra wiadomość, dobre słowo, podziękowanie za pracę, miły komentarz do wpisu.

Najfajniejszym momentem jest jednak ten, kiedy przychodzi SMS, wiadomość na Messenger czy na Skype, że ktoś dostał pracę, serio wtedy czuję, że żyję 😊. I wtedy chce mi się na nowo.

Fajnym doświadczeniem minionego roku, a zarazem wyzwaniem było stworzenie produktów i podpięcie sklepu do istniejącej strony. Jeśli kiedyś mi się wydawało, że pisanie jest dla mnie problematyczne (bo orłem z języka polskiego nie byłem nigdy), to teraz wiem, że samo pisanie to nic. E-book to projekt, zaczyna się od projektowania, następnie jest analiza, wreszcie pisanie i tworzenie grafik, a potem to to, co najgorsze poprawianie, w moim przypadku ciągłe. Obecnie pracuję nad znacznie bardziej skomplikowanym projektem, jakim będzie e-book o testowaniu oprogramowania, zdobywaniu doświadczenia i pracy. Jeśli śledzisz moje poczynania od jakiegoś czasu, to zapewne wiesz, że ten e-book miał być w sprzedaży w marcu albo kwietniu. Projekt ten mi się bardzo przeciąga. Wynika to głównie z tego, że trochę zdrowie zaniedbałem i mnie mocno dopadło w ostatnim czasie, ale czuję, że powoli wracam na właściwe tory i dostarczę jeszcze sporo fajnych materiałów, które pozwolą Ci zdobyć pracę 😊.

Prowadzenie firmy zmusiło mnie do wyjścia z ukrycia. Przestałem być obserwatorem, zacząłem się udzielać, dodawać posty i komentować. Wszystko to sumarycznie sprawiło, że jakoś tam stałem się rozpoznawalny, a to z kolei umożliwiło mi na poznanie wielu bardzo doświadczonych, a zarazem wspaniałych ludzi działających w branży testerskiej. Kontaktowałem się z nimi głównie online, ale od czasu do czasu też zdarzało się spotkać face to face ;).

Ten wpis to taka trochę retrospekcja więc nie może zabraknąć minusów. Ci, co mnie znają wiedzą, że jeżeli chodzi o pracę, to jestem nerwowy, ale złoszczę się tylko na siebie i najwyżej dokładam od siebie dodatkowe 100% sił i jakoś idzie do przodu, w myśl zasady nie ma projektów nie do wyciągnięcia, są tylko ludzie, którzy to stopują.

Co jest do poprawy?

Zdecydowanie moja otwartość na nowości. Już nie raz czytałem, że dobrze się mnie słucha, dlatego też może do nowych wpisów coś nagram? Postaram się trochę więcej po marudzić do mikro w nowym roku, ale to chyba obiecywałem ostatnio.

Regularność – co Ci będę mówił, książka, jaka jest, wszyscy widzą, to znaczy nie widzą, bo obsuwa mi się o kilka miesięcy. Brakuje mi mocy na etapie, który jest właśnie najnudniejszy, czyli poprawy błędów i formatowania.

Z brakiem regularności wiąże się kolejny problem, czyli brak cotygodniowych wpisów na blogu. Tu jednak przyznać muszę, że czasami jest to wynik prostego rozumowania – na blogu jest ponad sto wpisów, mam mało czasu, albo nie mam czasu, czyli odpuszczam wpis.

Co zamierzam?

Przede wszystkim zostałem zaproszony przez kolejne osoby do wspólnego wystąpienia na kanałach YouTube znanych i lubianych testerów. Może zatem będzie trochę więcej marudzenia z kamerą w tle?

W tym roku powstaną cztery produkty:

  • książka,
  • audiobook,
  • wstęp do testów w kontekście metodyk wytwarzania oprogramowania z naciskiem na Scrum, bo w tym się najlepiej czuję,
  • przypadki testowe i tworzenie ich za pomocą dostępnych narzędzi.

To w sumie tyle, jeżeli chodzi o podsumowanie 😊 czterech lat działalności firmy.

Na koniec 4 lata Wyszkolewas w liczbach

  • 108 wpisów na blogu,
  • Sprzedanych ponad 300 e-booków – Dziękuję za ogromne zaufanie do mojego produktu :),
  • ok. 5000 wizyt na stronie miesięcznie,
  • ok. 2500 pobrań darmowego e-booka,
  • 1300 followers Facebookowej strony Wyszkolewas,
  • 71 pozytywnych opinii na Facebooku.

Waldemar Szafraniec

Nazywam się Waldemar Szafraniec. Karierę testera rozpocząłem w 2012 roku. Od początku pracy w zawodzie wiedziałem, że będzie to coś więcej niż tylko praca. Obecnie praca jest również moim hobby. Jednym z moich obowiązków w obecnym miejscu pracy jest rekrutowanie nowych testerów oraz szkolenie ich. Sam stale podnoszę swoje kwalifikacje uczestnicząc w szkoleniach (ISTQB, ISTQB Advanced Level – Test Analyst). Szkolę ludzi w dziedzinie testów manualnych od 2014 roku. Jestem trenerem, ponieważ wiem, że dobrze mi wychodzi przekazywanie wiedzy, wiem jak praca testera wygląda oraz mam doświadczenie w rekrutacji.

Dodaj komentarz