Meetupy dla testerów? Webinary? Czy warto brać w nich udział?

Jest spokojny wieczór. Włączasz Facebooka i zaczynasz przewijać. Kasia jest na wakacjach. Asia przejechała 30 km na rowerze. Ktoś mądry wymyślił garnek, który za Ciebie ugotuje obiad w 30 minut. Na grupie dla testerów oprogramowania jest nowy post. Czytasz, bo przecież uczysz się teraz testowania. Post mówi o darmowym webinarze dotyczącym testowania API. Klikasz, sprawdzasz datę. Super, masz czas tego dnia o tej godzinie! Pozostaje tylko się zapisać.

Może jednak inaczej. Post na grupie dotyczy meetupu dla testerów w Twoim mieście. Spotkanie jest darmowe, dotyczy testowania. Masz czas tego dnia, trzeba tylko zaplanować wyjście i pojechać.

Co byś zrobił w takiej sytuacji? Zapiszesz się na webinar? Pójdziesz na spotkanie?

Niedawno miałem okazję uczestniczyć w spotkaniu WarszawQA. I to właśnie zainspirowało mnie, by dzisiaj spróbować zachęcić Cię do brania udziału w takich imprezach. Zacznę od wyjaśnienia tego, co może dać Ci uczestnictwo w meetupach i darmowych webinarach. Następnie znajdziesz linki do znanych mi meetupów. Na koniec będziesz mógł zapoznać się z krótkim opisem tego, co było na meetupie WarszawQA, na którym ostatnio byłem.

Meetup dla testerów jako źródło wiedzy o testowaniu

Zakładając, że jesteś osobą przygotowującą się do przebranżowienia na testera albo juniorem dopiero zaczynającym pracę, przyjmuję, że uczysz się dużo i wszędzie. Jako osoba zaczynająca się uczyć nie posiadasz wiedzy na najwyższym poziomie. Znajomość tematów poszerzasz, czytając blogi, książki, oglądając YouTube, słuchając podcastów.

Darmowe webinary pomogą Ci zapoznać się z podstawami dotyczącymi czy to testowania ogólnie, czy też szczegółowo jak testowanie API. Webinary są zazwyczaj prowadzone przez firmy szkoleniowe, dlatego często w trakcie webinaru zostaje zaprezentowany również produkt oferowany przez tę firmę. Natomiast sam webinar jest bezpłatny, może pomóc Ci zrozumieć podstawy danego tematu i uczestnictwo w nim nie zobowiązuje do zakupu produktu.

Jeśli chodzi o meetupy, to są to spotkania testerów, w których trakcie prezenterzy (testerzy) omawiają temat im bliski, a którym chcą się podzielić z innymi. Może to być prezentacja na temat tego, jak w danej firmie podchodzi się do testów wydajnościowych, albo ogólnie omówienie testów manualnych. Możliwe jest też, że przyjdziesz i nie będziesz rozumiał połowy prezentacji.

Myślę jednak, że warto posłuchać czegoś nowego, zrobić notatki, może nawet zadać pytanie, czy dwa w trakcie prezentacji po to, by zaznajomić się z tematem innym niż podstawy testowania.

Przy okazji autoreklama ;), zachęcam do pobrania mojego darmowego e-booka* lub zakupu jego znacznie rozszerzonej wersji płatnej w formie e-booka „Jakoś(ć) to będzie”.

*na ten moment nie działa zapis na newsletter, dlatego żeby pobrać e-booka wyślij do mnie emaila 🙂

Meetup jako pomoc w nawiązaniu kontaktów

Druga rzecz, jaką nabędziesz przede wszystkim na wydarzeniach stacjonarnych to kontakty. Rzecz prosta wystarczy pójść na kilka spotkań i porozmawiać z uczestnikami. Łatwe i proste zarazem, w zależności od tego, jaką masz osobowość. Zatem zacząć musisz od wyjścia z przysłowiowej piwnicy ;).

Następnie musisz się przełamać i zacząć rozmawiać z ludźmi. Tym samym nawiążesz nowe znajomości. Wiem, że nie każdemu odpowiada podejście do w sumie obcej osoby i zagadanie do niej. Mam wrażenie, że z czasów naszego dzieciństwa zanika wraz z dorastaniem zwyczaj podejścia do chłopaków grających w piłkę i zagadanie „Cześć, mogę pograć z wami?”, albo „Mogę pobawić się z wami?”. Dla introwertyka samo pójście na meetup do nowego miejsca, wśród nieznanych ludzi jest ogromnym wysiłkiem. Niemniej myślę, że trzeba się przełamywać. Może na następnym meetupie nabierzesz odwagi i zadasz pytanie? Może na kolejnym spotkaniu ktoś podejdzie do Ciebie i zagada?

Ale po co to wszystko? Po co się wysilać?

  • W trakcie rozmowy tester już pracujący w zawodzie może podpowiedzieć Ci, co możesz dalej zrobić, nakreśli jakiś plan tego, co może Ci się przydać, by przebranżowić się na testera.
  • Kontakty na LinkedIn. Jeśli nie masz jeszcze profilu, to zachęcam do założenia. Jeśli masz i poznasz kogoś na meetupie, to zawsze możesz zapytać o kontakt na LinkedIn.
  • Możliwe jest, że jeśli już będziesz ogarniał temat testowania, i będziesz na etapie szukania pracy, to taka osoba zwyczajnie może być kontaktem u Twojego nowego pracodawcy. Jednym z najłatwiejszych sposobów obecnie dostania pracy, a przynajmniej dostania szansy wykazania się na rozmowie kwalifikacyjnej jest właśnie polecenie przez znajomego.

Coś jeszcze?

Eventy mają to do siebie, że są zaplanowane. Znaczy to, że wiadomo, kiedy się odbędą i mają zaplanowaną agendę. Zatem zawsze możesz zastanowić się, czy w trakcie spotkania będą omawiane interesujące Ciebie tematy i na tej podstawie zdecydować, czy chcesz wziąć w nim udział.

Gdzie znajdziesz informacje o planowanych wydarzeniach około testerskich?

Tu odsyłam w najlepsze do tego chyba miejsce:
https://testerzy.pl/kalendarz-wydarzen?page=1&fromDate=2023-06-21&type=2&country=&city=&category=0

Gdzie szukać lokalnych spotkań:

Kilka słów o webinarach

Uczestnictwo w darmowych webinarach daje możliwość zdobycia podstawowej wiedzy na temat, którego dotyczą. Mogą pomóc Ci zdecydować, czy to, co ktoś Ci pokazuje, jest warte zapłacenia.

Pamiętaj, że zawsze możesz na webinarze poprzestać. Po webinarze możesz na własną rękę poszerzyć wiedzę tam omawianą.
Może też być tak, że podczas webinaru przekonasz się do człowieka i produktu i zdecydujesz się na wykupienie produktu. Przeważnie chyba tak jest, że webinary to przy okazji darmowe próbki produktu.

Co jeszcze może Ci dać meetup?

Całkowicie żartobliwie może Ci dać PTSD po tym, jak nagle prowadzący meetup każe wszystkim na sali zamieniać się miejscami (może po to, by usiąść obok osoby, której nie znamy). Nie wiem, czy ktoś kiedyś widział tylu dorosłych informatyków noszących krzesła od czasu szkoły średniej i pracy w grupach. Tu pozdrawiam sympatycznego prowadzącego ostatnią WarszawQA ;).

Przykładowa agenda z ostatniej WarszawQA

Mieliśmy prawdziwą ucztę networkingową oraz 👀 #SesjaPozytywnychRelacji i niezawodny w robieniu dobrego chaosu Grzegorz Turniak 👀 Edyta Basiak, zabrała nas na wycieczkę z testami eksploracyjnymi i całą walizką rad i heurystyk, zapuściliśmy się nawet w szemrane rewiry 😎👀 Michał Ptasznik, znany Damon Saunamaster, w ramach spotu 💚 People & Passion rozgrzał atmosferę nie tylko saunowaniem (i namówił do tego rytuału wiele powściągliwych osób), ale i nawiązał do neurobiologii 💦👀 W szachowej roszadzie Maciej Zaborowskiego powiększyliśmy znacznie kręgi kontaktów, doświadczeń i znajomości 👀 a na deser Jan Sabak rozłożył na części pierwsze genezę stresu w pracy testera i podpowiedział jak sobie z nim radzić, w atmosferze mocnej presji czasu.

Waldemar Szafraniec

Nazywam się Waldemar Szafraniec. Karierę testera rozpocząłem w 2012 roku. Od początku pracy w zawodzie wiedziałem, że będzie to coś więcej niż tylko praca. Obecnie praca jest również moim hobby. Jednym z moich obowiązków w obecnym miejscu pracy jest rekrutowanie nowych testerów oraz szkolenie ich. Sam stale podnoszę swoje kwalifikacje uczestnicząc w szkoleniach (ISTQB, ISTQB Advanced Level – Test Analyst). Szkolę ludzi w dziedzinie testów manualnych od 2014 roku. Jestem trenerem, ponieważ wiem, że dobrze mi wychodzi przekazywanie wiedzy, wiem jak praca testera wygląda oraz mam doświadczenie w rekrutacji.

Dodaj komentarz